Tak jak zapowiedziałem we wpisie „Kwitnący kaktus” tak też i czynię. Dzisiaj kilka fotek storczyków mojej żony. Mamy tu Phalaenopsis (fot. 1 i 2), Zygopetalum Hybrid (fot. 3) i mój ulubieniec Paphiopedillum Callosum (fot. 4, 5 i 6). Mam na dzieję, że nie pomyliłem nazw łacińskich. Jeżeli tak to proszę o zwrócenie mi uwagi.
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz